26.06.2018
Niepoczytalność prezydenta
Światowi eksperci, szczególnie ze wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych, z Filadelfii, z Nowego Jorku, głoszą, że Donald Trump zwariował, bo zaczął wojnę celną z Niemcami, z Chinami…
Mówiąc krótko, zarzucają niepoczytalność obecnemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych. Ale warto na tę sprawę spojrzeć głębiej… – komentuje publicysta Witold Gadowski.
12.06.2018
Trump i Kim Dzong Un podpisali wspólny dokument.
Na zakończenie szczytu w Singapurze Donald Trump i Kim Dzong Un podpisali wspólny dokument. Prezydent USA podkreślił, że jest to "bardzo
ważny dokument", a denuklearyzacja rozpocznie się "bardzo szybko".
- Zdecydowaliśmy, że zostawiamy przeszłość za sobą - powiedział Trump.
- - -
Niemcy, Austria i Holandia blokują inicjatywę
uderzającą w Nord Stream 2
Apel Polski o powrót do prac nad treścią unijnej Dyrektywy Gazowej (która może przyczynić się do tego, że budowa gazociągu NordStream 2 stanie się nieopłacalna) poparło 10 innych państw UE.
Przeciwnego zdania byli politycy z Niemiec, Austrii i Holandii.
Warto zauważyć, że w ten kremlowski projekt (który w przypadku realizacji może być niezwykle groźną bronią wymierzoną w kraje Europy Środk-Wsch.) zaangażowane finansowo są koncerny petrochemiczne z trzech wspomnianych państw.
Mamona znów okazała się ważniejsza od europejskiej solidarności...
11.06.2018
Ostrzeżenie ciągle aktualne
Szef Bundestagu Wolfgang Schäuble wykazuje zrozumienie dla obaw Warszawy i ostrzega Niemców przed arogancją.
„Nie wolno dopuścić do ponownego podziału Europy na Wschód i Zachód. Chociaż wiele rzeczy w Europie nam się nie podoba, nie
powinniśmy zapominać, że Unia Europejska przezwyciężyła zimnowojenne podziały” – powiedział Schäuble w wywiadzie dla weekendowego wydania „Tageszeitung” (TAZ).
„Obserwując niektóre dyskusje pomiędzy Brukselą a krajami takimi jak Polska i Węgry, ale także Czechy czy Słowacja, apeluję: nie sprawiajmy wrażenia aroganckich” – ostrzegł najbardziej doświadczony niemiecki polityk.
„Nawet, jeśli mamy inne zdanie niż nasi wschodnioeuropejscy sąsiedzi, powinniśmy mimo to słuchać ich i traktować poważnie ich
obawy” – zaznaczył Schäuble.
Jest to kolejny głos Schäublego ostrzegający przed ignorowaniem opinii krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Na początku maja br. w wywiadzie dla „Internationale Politik” polityk CDU apelował do Niemców, aby w relacjach z Polską wystrzegali się arogancji i nie uczyli ich, jak walczyć o wolność i samostanowienie.
Odnosząc się do wdrożonego przez Komisję Europejską postępowania przeciwko Polsce, w związku z podejrzeniem o naruszenie praworządności, Schäuble powiedział w majowym wywiadzie dla „IP”: „Trzeba i można o tym dyskutować. Nie można jednak grozić palcem mówiąc, pokażę wam, o co chodzi, siadajcie, jak dawniej w szkole. Czy musimy rzeczywiście uczyć Polaków walki o wolność i samostanowienie? Raczej nie. Ze względu na historię ubiegłego stulecia, powinniśmy traktować ten kraj (Polskę) z należnym szacunkiem. Bez odwagi Polaków, którzy przeciwstawili się dyktaturze, nie prowadzilibyśmy być może tutaj tego wywiadu”.
Oprac.: js
6.06.2018
Prezydent Republiki Federalnej Niemiec Frank-Walter Steinmeier w Warszawie
Prezydent Republiki Federalnej Niemiec Frank-Walter Steinmeier odbywa wizytę w Polsce - Kraju, w którym dobrze pamięta się historię. Zresztą i ta wizyta odbywa się z
okazji stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę.
Niemal każdy Polak wie bowiem, że pod koniec XVIII w. i na początku XIX Rosja, Prusy i Austria, łamiąc międzynarodowe ustalenia Pokoju Westfalskiego dokonały rozbioru wspólnego sąsiada - Polski,
pozbawiając ten Kraj niepodległości na przeszło 120 lat */.
To, że po pięciu pokoleniach Polska znów się odrodziła, nie było ani przypadkiem, ani wsparciem ze strony sąsiadów. Była wynikiem ogromnej walki o własną egzystencję a
w walce tej Polakom pomogły wtedy Stany Zjednoczone. Polskie elity a w szczególności Ignacy Jan Paderewski, przekonały amerykańskiego prezydenta Woodrowa Wilsona, że niepodległość Polski jest
niezbędna dla pokoju w Europie. A ten w swoim 14-punktowym planie pokojowym domagał się w 1918 r. przed kongresem także wolności dla Polski, m.in. niepodległego państwa czy bezpiecznego dostępu do
morza na terenach zamieszkanych w większości przez ludność polską.
I tak też się stało.
Frank-Walter Steinmeier zaproponował, by w Polsce w przyszłym roku wspólne obchodzić rocznicę 80-lecia wybuchu II wojny światowej. Dla obu stron, zarówno dla gościa
jak i gospodarzy, to gest budujący tożsamość.
- Czy jednak nam Polakom to wystarczy?
Niestety wzajemne zaufanie obu krajów do siebie ostatnio bardzo się zmniejszyło. Wielu Polaków pamięta poparcie, jakie Polska otrzymała od Niemiec w staraniach o
wejście do Unii Europejskiej. Wielu Polaków darzy też Niemców sympatią. Jednak, czy sympatia ta jest obopólna?
Poza tym dla Polaków pomnych historii o wiele bardziej niż sympatia liczy się bezpieczeństwo Kraju. I tu Polacy potrzebują partnera, na którym można polegać. A Niemcy, w przeciwieństwie do USA, raczej nim nie są.
Wielu Polaków określa prezydenta Donalda Trumpa określeniem: „best friend". A obecny rząd wszędzie tam, gdzie nie może przeforsować wobec Niemców swoich interesów,
może polegać na prezydencie, który bez owijania w bawełnę potrafi wypalić prawdę prosto z mostu.
Pierwszy z brzegu przykład: niemiecko-rosyjskie zwarcie szeregów w projekcie Gazociągu Północnego. Kiedy były kanclerz Gerhard Schröder przystał na budowę tego
gazociągu, Steinmeier był ministrem w jego gabinecie.
To nie ułatwia teraz jego wizyty w Warszawie. Tymczasem powstaje już Nord Stream 2!
Polaków napawa niepokojem również niefrasobliwość Niemców w kwestii wydatków na NATO. Jak można polegać na partnerach w sojuszu, jeżeli ich samoloty nie są w stanie poderwać się z ziemi a czołgi nie są w stanie ruszyć z miejsca? – pyta wielu Polaków. Kto pomoże nam, kiedy Rosjanie ruszą na Zachód, podobnie jak ruszyli już na Krym?
W Berlinie troski te uważa się za przesadzone. W Polsce jednak obawy te są niemal powszechne. I w USA je rozumieją.
Podczas wizyty w Warszawie niemiecki prezydent jedynie marginalnie nawiązuje do aktualnej sytuacji. Chce zachować to, co już wspólnie osiągnięto. Tego chcą także Polacy, ale nie chcą, by ich pozbawiać poczucia bycia narodem oraz poczucia bezpieczeństwa.
—————————
*/
Rzeczpospolita zniknęła z map Europy w 1795 roku i tę datę uważa się za początek okresu nazywanego “Polska pod zaborami”. I już tutaj mamy pierwszy błąd. Państwo polskie
rzeczywiście zniknęło w tym roku, jednak zabory zaczęły się już w 1772 roku. Wtedy to znaczna część Rzeczypospolitej znalazła się w granicach Austrii, Prus i Rosji.
Nie możemy również zapominać, że owe słynne 123 lata były przerywane różnymi wojnami. W 1807 roku na ziemie polskie wkracza Napoleon i tworzy częściowo niepodległe Księstwo Warszawskie, które w 1809
rozszerza swoje panowanie na tereny III zaboru austriackiego. Mimo że żywot tego tworu był bardzo krótki, to Polacy cieszyli się w nim znaczną swobodą, mieli własnego władcę (co prawda narzuconego,
ale co tam:)), rząd, sejm i wojsko. Wraz z początkiem wyprawy na Moskwę Księstwo przyjmuje nazwę Królestwa Polskiego i wraca do rodziny monarchii europejskich.
Wojna Napoleona z carem, niestety, zakończyła się porażką tego pierwszego, przez co w granice Księstwa Warszawskiego w 1813 wkroczyli Rosjanie. I pozostali tam bardzo długo. Jednak przez pierwsze
kilkanaście lat życie na tych terenach nie toczyło się źle. Po kongresie wiedeńskim przywrócone zostało Królestwo Polskie, w unii personalnej z Rosją.
Do czasu wybuchu powstania listopadowego Polacy mieli szeroką autonomię – istniał polski sejm, skarb, wojsko, nadana została bardzo liberalna jak na tamte czasy konstytucja. Jednak postanowienia
traktatu wiedeńskiego zostały cofnięte po przegranej wojnie z caratem (1831).
Tymczasem w Wielkopolsce istniało Wielkie Księstwo Poznańskie – część Prus, w której ludzie o polskim obywatelstwie cieszyli się częściową niezależnością. Również Kraków, a dokładniej tzw.
Rzeczpospolita Krakowska miała ograniczoną możliwość samostanowienia.
Autonomie na ziemiach polskich były jednak stopniowo ograniczane. Poznań został całkowicie wcielony do Prus w 1849, Kraków do Austrii w 1848, Królestwo Polskie w 1864 po klęsce powstania
styczniowego.
Niepodległość Polska odzyskała w 1918 roku. Jednak i tej daty nie można przypisać do terenów całej Drugiej Rzeczypospolitej, znaczne jej tereny przyłączone zostały (np. w drodze plebiscytów) po 1918
roku. Widać zatem wyraźnie, że sławetne “123 lata niewoli” są w dużej mierze skrótem myślowym, które czasami nijak się ma do rzeczywistości. Ale to tylko uproszczenie, a one zazwyczaj mają to do
siebie, że są błędne.
5.06.2018
Wizyta Steinmeiera w Warszawie
Dziś prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier przyjeżdża na dwa dni do Polski. Okazją są obchody 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
Nie będzie to łatwa wizyta.
Podczas dwudniowej wizyty w Warszawie prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier zamierza nawiązać do wspólnych interesów łączących Polskę i Niemcy w Unii Europejskiej
oraz zachęcić Polskę do bardziej aktywnego udziału w debacie o przyszłości Wspólnoty. „Steinmeier spotka się jednak tylko z prezydentem Andrzejem Dudą, który w polityce europejskiej swojego kraju ma
niewiele do powiedzenia” – czytamy w „Tageszeitung” z 4.06.2018.
Jutro w drugi dzień wizyty Steinmeier ma między innymi złożyć wieniec pod Pomnikiem Bohaterów Getta. Uklęknięcie Willy’ego Brandta pod tym pomnikiem było „kamieniem
milowym w długim procesie pojednania między Niemcami i Polakami” – zaznacza Gabriele Lesser, autorka artykułu w „Tageszeitung”. Jej zdaniem Steinmeierowi „może udać się coś podobnego”.
- Oby! I oby był to gest autentycznego ukorzenia się.
19.05.2018
Stanisław Michalkiewicz:
„To nie moja obsesja
- socjalizm cały czas nam zagraża!”
5.05.2018
Obchody rocznicy urodzin Karola Marksa
Trwają obchody dwusetnej rocznicy urodzin Karola Marksa.
Odsłonięcie monumentalnego pomnika czołowego ideologa komunizmu w jego rodzinnym mieście - Trewirze (Trier) było jednym z kulminacyjnych punktów obchodów dwusetnej rocznicy urodzin Karola Marksa. Ważący 2,3 ton, ponad czterometrowy monument dłuta chińskiego artysty Wu Weishana jest kontrowersyjnym darem władz w Pekinie.
Protesty budzi honorowanie w ten sposób autora „Manifestu komunistycznego”, piewcy totalitarnej przemocy, którego idee boleśnie odczuli zwłaszcza mieszkańcy państw Europy Środkowej i Wschodniej.
Jubileuszowe obchody otworzyła wczoraj uroczystość w Bazylice Konstantyna w Trewirze, podczas której przemawiał szef KE Juncker…
(oprac.: js, foto AP)
2.05.2018
Aktualne tematy
Dziś Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej – polskie święto wprowadzone na mocy ustawy z 20 lutego 2004, obchodzone między świętami państwowymi: 1 maja (zwanym Świętem Pracy) i 3 maja (Świętem Narodowym 3 Maja).
Dziś obchodzony jest też Dzień Polonii i Polaków za Granicą, o czym nie wszyscy raczą pamiętać. Przykładem choćby stacja państwowa TVP Info.
- - -
Przewodniczący Bundestagu Wolfgang Schaeuble w wywiadzie dla „Internationale Politik” napomniał swoich rodaków, by wystrzegali się w relacjach z Polską arogancji i nie uczyli ich, jak walczyć o wolność i samostanowienie.
„Czy musimy rzeczywiście uczyć Polaków walki o wolność i samostanowienie? Raczej nie. Ze względu na historię ubiegłego stulecia powinniśmy traktować ten kraj (Polskę) z należnym szacunkiem. Bez odwagi Polaków, którzy przeciwstawili się dyktaturze, nie prowadzilibyśmy być może tutaj tego wywiadu” – powiedział przewodniczący Bundestagu.
- - -
Przewodniczący niemieckiego Episkopatu kardynał Marx skrytykował obowiązek wieszania krzyży w bawarskich urzędach. Nowe przepisy to według niego zarzewie „podziału, niepokoju i konfliktów”.
28.04.2018
Bawaria znów zawiesza krzyże w
urzędach
Rząd krajowy w Monachium zdecydował w tym tygodniu, by od 1 czerwca br. we wszystkich budynkach państwowych Bawarii zawisły krzyże. Kancelaria Wolnego Państwa Bawarii
oświadczyła, iż w przyszłości w widocznym miejscu w wejściu do urzędu powinien zawisnąć krzyż jako "widoczny znak uznania podstawowych wartości porządku prawnego i społecznego w Bawarii i
Niemczech".
W tym celu Rada Ministrów postanowiła zmienić zasady ogólnego regulaminu działania organów Wolnego Państwa Bawarii. Do jego wprowadzenia zobowiązane są od 1 czer-wca
urzędy gminne, powiatowe i okręgowe.
"– Krzyż jest fundamentalnym symbolem naszej bawarskiej tożsamości i sposobu życia" – oświadczył słusznie premier Bawarii Markus Söder (CSU) dodając: “Stoi on za elementarnymi wartościami takimi jak miłość bliźniego, ludzka godność i tolerancja”.
Po ogłoszeniu decyzji premier Söder zawiesił krzyż w wejściu Kancelarii Wolnego Państwa Bawarii.
18.04.2018
Wojna ciągle jeszcze wisi na włosku
16.04.2018
Wojna wisi na włosku
12.04.2018
RAPORT TECHNICZNY
Fakty, które przesądziły o katastrofie samolotu
Tu-154M nr 101 zaistniałego dnia 10 kwietnia 2010 r. w rejonie lotniska SMOLEŃSK PÓŁNOCNY
Cały Raport do ściągnięcia tu poniżej:
11.04.2018
Pani Renata Szczęch została Koordynatorem
ds. Polsko-Niemieckiej Współpracy
Przygranicznej i Regionalnej
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, Pani Renata Szczęch, została decyzją Rady Ministrów z dnia 27 marca 2018 r. powołana na stanowisko Koordynatora do spraw Polsko-Niemieckiej Współpracy Przygranicznej i Regionalnej.
11.04.2018
Niemieckie media podały w niedzielę, że sprawcą sobotniego ataku na starówce w Münster był Jens R., mieszkaniec tego miasta. Prowadzony przez niego bus wjechał w ludzi siedzących przed restauracją. Zginęły nie trzy a dwie osoby, a 20 zostało rannych.
* * *
7.04.2018
Cztery osoby, w tym kierowca, zginęły w dzisiejszym ataku w Münster, gdy samochód dostawczy (3,5T) wjechał w taras turystycznej kawiarnii Kiepenkerl
koło katedry na starym mieście
- przekazało niemieckie MSW.
Policja nie wyklucza, że chodzi o zamach. Potwierdziła też, że kierowca furgonetki tuż po zajściu zastrzelił się. Nie ustalono jednak dotąd jego tożsamości. Według zeznań świadków z furgonetki miało wyskoczyć jeszcze dwóch mężczyzn. W samochodzie znaleziono ładunek wybuchowy, który nie został odpalony.
Według niemieckich mediów w ataku mogło ucierpieć 50 osób, 4 ofiary śmiertelne. 6 znajduje się w stanie ciężkim.
Konsulat Generalny RP w Kolonii poinformował na Twitterze, że pozostaje w kontakcie z policją w sprawie ustalenia obywatelstwa ofiar i rannych tego ataku.